środa, 31 stycznia 2018

Jak oszczędzać na zakupach?

Hej, przychodzę dziś z postem na temat oszczędzania pieniędzy na zakupach. Na pewno wiele z was ma ten problem. Mówimy, że mamy kupić tylko mascarę, bądź jedną bluzkę nam potrzebną a wychodzimy z pełnymi siatami zakupów. Mam ten sam problem, ale postanowiłam to zmienić. Wymyśliłam (ale też podałam sprawdzone sposoby) kilka sposobów na to, aby nie szaleć tylko być oszczędną.



                                                1.Ustal plan
Przed zakupami postanów sobie za dziś zamierzasz kupić, co jest ci najbardziej potrzebne i staraj się tego trzymać. Jeśli tego nie zrobisz to znaczy, że nie możesz sobie ufać (Myślę, że to da nam do myślenia). Kiedy będziesz chciała zrobić większe zakupy niż chciałaś przypomnij sobie o tym, że miałaś inny plan i nie możesz "wyrzucić pieniędzy w błoto", bo kiedyś mogą ci się bardziej przydać i wtedy pożałujesz, że kupiłaś tyle rzeczy.

                                                                 2.Strategia
Zabierz ze sobą tyle pieniędzy ile myślisz wydać na te rzeczy, które miałaś w planach kupić. Jeśli jednak masz kartę jest to nieco problem (oczywiście możesz wypłacić wcześniej pieniądze, a kartę zostawić w domu), ale jest na to sposób trzeci.

                                                                3.Dobra rada
Zabierz ze sobą dobrą kumpelę i powiedz jej wcześniej, że chcesz aby cię pilnowała i nie pozwoliła na wydawanie pieniędzy. Niech cię motywuje, ale skutecznie.

                                                                4.Czas
Ustal godzinę, o której musisz/chcesz być w domu. Zobacz wcześniej autobusy, jeśli akurat nimi jeździsz. Pół godzinki (bądź taki czas, abyś zdążyła kupić potrzebne rzeczy) przed odjazdem busa wybierz się na zakupy. Myślę, że wystarczy ci czasu tylko na kupno tych rzeczy, które planowałaś. Zapewniam, że nie zdążysz pójść jeszcze do 5 sklepów i kupić cały asortyment :) Jeśli jednak jeździsz autem zrób podobnie. Wybierz godzinę, o której planujesz być w domu i zaraz przed wyjazdem pójdź na szybciutkie zakupy.

                                                   5. Przeceny i bycie sobą
Jeśli już wejdziesz do jakiegoś sklepu i zobaczysz np. płaszcz i pomyślisz "muszę go mieć", pomyśl inaczej. Może masz już podobny, a nie musisz mieć wszystkiego co mają inni, żeby być modnym. Pomyśl też w taki sposób, że kiedyś na pewno będą przeceny i skąd wiesz, że akurat jego nie znajdziesz za 70 zł zamiast 200 zł? Możesz też ewentualnie wejść na różne strony internetowe ( ja polecam Vinted ) gdzie dziewczyny sprzedają/wymieniają się rzeczami (od ubrań, po kosmetyki). Może akurat trafisz na ten sam płaszcz i któraś z nich będzie chciała się wymienić za jakąś twoją rzecz, w której już nie chodzisz, bądź nie chcesz jej.


Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam. Staram się pisać posty, które chcielibyście czytać i myślę, że ten post właśnie do takich należy. A może macie jakieś inne pomysły na posty, które chcecie zobaczyć? Zapraszam do podawania pomysłów :)

niedziela, 7 stycznia 2018

Jak wyglądać/ubrać się jak Kylie Jenner?

Hej na pewno wiele z was zastanawiało się nad tym jak upodobnić się do znanych osób/ikon stylu. Ja zdecydowanie uwielbiam styl Kylie, na pewno jak wiele z was. Dzisiaj postanowiłam napisać posta o kilku jej stylizacjach i poszukać takich samych bądź podobnych ubrań, żeby wyglądać choć trochę jak ona.


Pierwsza stylizacja jest bardziej na sportowo, ale zdecydowanie przypadła mi do gustu. 
W tej stylizacji znalazłam identyczne buty i legginsy. 

Legginsy pochodzą z tej strony ( LINK), ale są bardzo drogie, także można je zastąpić zwykłymi legginsami z napisami po bokach, które możecie kupić dosłownie wszędzie np. ZARA, New Yorker, bądź inne sieciówki. Ja znalazłam np. takie 

Tutaj mamy buty, które Kylie ma na sobie 
Jordany, można je zamówić na stronie internetowej, ale też są drogie, także można je zastąpić zwykłymi białymi conversami, bądź innymi podobnymi trampkami. 
Zwykły klasyczny crop top, również znajdziemy go praktycznie w każdej sieciówce.
Zwykła biała czapka z daszkiem , którą można zamówić na stronach internetowych.
Czarna pikowana listonoszka, którą również można kupić wszędzie, no chyba, że ktoś woli kupić chanelkę, czemu nie. Ta akurat pochodzi z firmy ASOS.

Druga stylizacja

Mega mi się spodobała. Nie znalazłam identycznych dresów, ale myślę, że znalazłam jeszcze lepsze.
                                                                             LINK
Myślę, że na dodatek w bardzo fajnej cenie. Jestem zakochana w tych dresach. Kiedyś nie lubiłam różu, wydawał mi się taki za bardzo "księżniczkowaty", ale teraz zdecydowanie polubiłam pudrowy róż.
 LINK


Do tego białe trampki klasyczne PUMA, które również można zastąpić zwykłymi białymi trampkami.

Trzecia stylizacja

Znalazłam bardzo fajną i podobną bluzkę



Zwykłe, klasyczne spodnie z wysokim stanem, można kupić praktycznie w każdej sieciówce



Złote szpilki z wiązaniami. Te pochodzą z DeeZee.

Ostatnia rzecz to pudrowo różowa torebka.

Ta akurat jest z ZARY. można również poszperać w internecie i znajdziecie dużo podobnych na różnych stronach z torebkami.
Do tego dochodzą również bransoletki, zegarek oraz pierścionek. Według własnych upodobań.

Czwarta stylizacja


Botki należą do kolekcji YEEZY. Poszperałam w internecie i oryginalne można kupić np. na allegro. Są też bardzo podobne i równie piękne np. na takich stronach jak vinted.pl. Są tam rzeczy używane jak i nowe. Sama mam tam konto i naprawdę jestem zadowolona. Można sprzedawać jak i się wymieniać. 



Sukienka ze strony LINK


Kurtka ze strony LINK

Jeśli jesteście ciekawi jeszcze innych jej stylizacji napiszcie, a z chęcią jeszcze napiszę takiego posta. A może macie inną znaną osobę, której stylizacje chcielibyście zobaczyć? Piszcie w komentarzach. 

#KylieJenner#styliacje#stealthestyle#Kylie










środa, 3 stycznia 2018

Jak dowiedziałam się o ciąży? - cz.2

Kiedy mama zapytała się mnie czy mam jej coś do powiedzenia zdziwiłam się bo zobaczyłam na jej twarzy raczej radość i śmiech. Myślałam, że będzie zła na wieki, spodziewałam się po prostu innej reakcji. Wytłumaczyłam jej po kolei wszystko co chciała wiedzieć. Powiedziała, że mi pomoże,że jakoś to będzie, ze zapisze mnie do ginekologa jakiegoś dobrego i jakoś sobie poradzimy. (oczywiście wcześniej od mamy oprócz koleżanki wiedziała moja siostra, która już ma synka i mój brat)
Oboje postanowiłyśmy nie mówić nic ojcu bo go dobrze znamy i wiemy jaka byłaby jego reakcja(ale z czasem gdy nie chodziłam do szkoły po wakacjach zaczął coś podejrzewać, wypytywać, unikałam tej odpowiedzi jak ognia, mówiłam ze będę mieć indywidualne i tyle, ale w końcu usłyszał plotki i słowo położna to już wiedział o co chodzi. Jego reakcje zostawię dla siebie, gdyż nie mamy ze sobą kontaktu dobrego wręcz przeciwnie.)
Zapisałam się do ginekologa, jeżdżę do lekarzy, ciągle mam badania, byłam tez u prywatnego ginekologa, żeby poznać płeć i żeby się przygotować. To dziewczynka. Na początku się bałam jak to będzie ale teraz już tylko czekam na to maleństwo. Chłopak mnie zostawił, ale poradzę sobie bez niego. Zachował się jak tchórz ale nie jest mi do szczęścia potrzebny.
Zastanawiam się nad imieniem Amelia bądź Malwina. Co myślicie?